07.08.2018r. Kolonie Bęsia

Dzisiaj po śniadaniu mieliśmy czas wolny. Później poszliśmy na spacer z przewodnikiem Panem Stefanem, który opowiedział nam o miejscowości Bęsia. Podczas spaceru dowiedzieliśmy się czym jest roślina Barszcz sosnowskiego i jak bardzo jest groźna. Następnie Pan Stefan opowiedział nam o największym dębie rosnącym na terenie ośrodka oraz o zatopionym w jeziorze towarze wojskowym i jak on się tam znalazł. Dalej poszliśmy zobaczyć pałac i młyn holenderski i dowiedzieliśmy się jak wyglądała historia tych dwóch zabytków. Spacer był bardzo fajny. Po przerwie poobiedniej Oliwka, Ewa, Natalia, Stefania, Paulina i Asia W. prowadziły przez chwilę zajęcia sportowe. Po tych ćwiczeniach mieliśmy podchody i wykonywaliśmy zadania, które były ukryte w balonach. Jak już wykonaliśmy wszystkie zadania to rozpoczęliśmy turniej gry w piłkę nożną. Po kolacji poszliśmy do sali telewizyjnej i dokończyliśmy oglądać film "Mamma Mia". Pogoda dzisiaj była super i robi się coraz cieplej.
Dzisiejszy dzień był bardzo ciekawy.

Pozdrawiamy i to nie z Mazur tylko z Warmii ( Pan Stefan powiedział, że Bęsia znajduje się tak naprawdę na Warmii).